Dziś chciałbym omówić mało używaną przynętę - pszenice. Wiem, że większość z was zna i umie ją przygotować, ale przygotowanie jej na ryby zabiera trochę czasu, wpierw namoczenie potem gotowanie, i wszystko trzeba zgrać w czasie dosłownie na sam wyjazd. Kłopot jest wtedy, gdy nadejdą upały, samo...